Monika Wróbel
Małgorzata Błaszczyk
Klaudia Pyrtek
Filip Pukmiel
Maciej Jeziorski
Jacek Kamiński
Łukasz Kosiński
Dnia 13 kwietnia 2025 n.e. dwie grupy bojow-rekreacyjne wyruszyły na operacje o kryptonimie "Otwarcie sezonu wspinaczkowego".
Pierwszy etap działań zakładał infiltracje skał w okolicach zamku Mirów, odważny zwiad pozwolił zdobyć informacje, które jasno wskazywały iż cena wstępu na obiekt jest wyższa niż godność przeciętnego komandosa (20 polskich złotych i to w celach wspinaczkowych :O ).
Po dokonaniu szybkich obliczeń, dokonaliśmy taktycznego odwrotu na alternatywną pozycje - sekto Łutowiec.
Następny etap operacji przebiegał wzorowo, stanowiska wypoczynkowe rozłożone nieskazitelnie a chwyty tras rozgrzewkowych po chwili zaczęły parzyć, nagrzane determinacją naszego zespołu.
Od samego początku wysforowaliśmy się na stanowisku okolicznego lidera wspinaczkowego nie mając sobie równym (później przyszli inni wspinacze).
Ciesząc się słońcem ignorowaliśmy zagrożenia entomologiczne(śmieszne słowo), przeglądając się w lśniących grzbietach okolicznych kleszczy.
Ataki na skałę Zamkową dorównywały licznym oblężenia Konstantynopola, lecz nam sukces zdobywców przypadał częściej niż wrogom cesarstwa rzymskiego.
Etap ten został sfinalizowany konsumpcją pysznych kanapeczek i zdjęciem które dodaje do raportu taktycznego.
Następnie podzieliliśmy się na dwie grupy, jedna skierowała się by podbić Kamyczek a drugą prowadząc batalie z okoliczna wieprzowiną(Knur i Locha).
Akcja zakończona sukcesem, skierowaliśmy się do domu około godziny 17.