Jerzy Ganszer
Zofia Gutek
Beata Michalska-Kasperkiewicz
Ewa Chylaszek-Brylska - Były Członek Klubu
Jerzy Pukowski
Jerzy Ganszer

Warunki bardzo dobre!  Spotkaliśmy Teresę i Adama Gomole z KS Kandaharu. To był pierwszy start w tym roku na tej trasie. Podobno Beata poprawiła swój czas o 1 minutę do poprzedniego okresu. Wiadomość o akcji był na stronie P, zawsze zapraszamy wszystkich do startu.   Tutaj kilka zdjęć - "kliknij"
Zofia Gutek
Jerzy Nico
Jerzy Ganszer

Od auta szliśmy na nartach ze Złatnej wzdłuż Śmierdzącego Potoku, przez Górę Bacmańską, Lipowską i Rysiankę. W sumie 662 m podejścia. Zdobyliśmy szczyt Rysianki. Podczas zjazdu na dole kamienie. Akcja rekreacyjna, na początku słońce potem opad śniegu.

Na tej Śmierdzącej wodzie jest źródełko i faktycznie trochę śmierdzi!  Zlokalizowaliśmy naturalna ściankę - lodospad i osoby zdeterminowane mogą tam trochę potrenować wspinaczkę.

Po drodze byliśmy na odpoczynku w ambonie dla myśliwych. Na trasie nie spotkaliśmy narciarzy, jedynie były ślady jak zjeżdżaliśmy w dół.

Wiadomość o akcji była na SBB - wyjazdy i na stronie Ganszera.
Damian Szołtysik - Rudzki Klub Grotołazów "Nocek" - Syfon Marzeń
Kaja Fidzińska - Krakowski Klub Taternictwa Jaskiniowego - Syfon Dziadka
Marcin Freindorf - Krakowski Klub Taternictwa Jaskiniowego - Suchy Biwak
Marek Sobański - Syfon Marzeń
Jerzy Ganszer - Syfon Dziadka

Czas akcji podziemnej 22 godziny. Z powodu dużych głębokości akcja trudna, wody mało. Wszyscy zadowoleni!

Suchy biwak - 473 m głębokości
Syfon Marzeń - 729 m głębokości
Syfon Dziadka - 754 m głębokości

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w Czechowicach-Dziedzicach. Msza w kościele Św. Maksymiliana Kolbego, miejsce wiecznego spoczynku na cmentarzu przy kościele Św. Katarzyny /bezpośrednio na prawo od wejścia/. W uroczystościach uczestniczyło kilku członków klubu. Nasz Kolega został wpisany do Klubowej Księgi Zmarłych - "kliknij". Zapraszamy do przysyłania indywidualnych wspomnień!
Paulina Kohut
Mateusz Kohut
Emilia Kohut - Osoba Towarzysząca
Nikodem Kohut - Osoba Towarzysząca
Kaja Fidzińska - Krakowski Klub Taternictwa Jaskiniowego
Jerzy Nico
Jerzy Ganszer

W wejściu do jaskini wytworzyły się ładne nacieki lodowe. Zwiedzaliśmy również największy wodospad w Beskidzie Małym na Dusicy. Potem trzy "ostatnie" osoby pojechały do Zamczyska i tam intensywnie działały.
Jerzy Pukowski
Marek Sobański
Jerzy Nico
Jerzy Ganszer


Zdjęcie wykonano przed schroniskiem na Hali Lipowskiej. Trochę żałowaliśmy, że nie zabraliśmy nart. Tatry nie były widoczne. Sporo słońca. Mamy piękne miejsce na biwak zimowy 2026 r.  Suma przewyższeń - 600 m.  Na drzwiach nakleiliśmy naszą naklejkę.
Jakub Krajewski - prelegent
Wanda Ganszxer - Fanklub Speleoklubu Bielsko-Biała
Jerzy Pukowski
Roman Czarnecki - Weteran
Tomasz Pukowski - Były Członek Klubu
Kinga Kluczewska - Speleoklub Olkusz  /dostała potwierdzenie swoich przejść jaskiniowych/
Tomasz Kudłacz - Były Członek Klubu
Jerzy Ganszer

Było sporo ludzi. Kuba mówił bardzo ciekawie!
Elżbieta Jasiak - dotarła do "klamer" na wysokości ponad 2400 m
Zofia Gutek - Dotarła na przełęcz - Łomnickie Siodłlo 2189 m
Marek Sobański - zdobył szczyt
Jerzy Ganszer - zdobył szczyt

Podejście grupy męskiej - 5 godzin, zejście i zjazd do parkingu - 2 godziny. Suma przewyższeń 1772 m.
Beton, mało śniegu, ale da się zjechać z  Łomnickiego Siodła /tam wyciąg nie działa/.
Wspaniałe widoki!
Zachęcamy innych!

Informacja o tej akcji była na stronie P.
Wanda Ganszer - Fanklub Speleoklubu Bielsko-Biała
Jerzy Ganszere

Trochę nowego śniegu. Na trasach narciarskich tłumy ludzi. Dotarliśmy do Jaskini w Malinowie.
środa, 05 luty 2025 17:29

2025.02.05 Akcja narciarska na Pilsko

Jerzy Pukowski
Zofia Gutek
Jerzy Ganszer

Dwie osoby stanęły na szczycie.  Suma podejść 848 m. Wspaniałe widoki. Śniegu mało, ale da się jeździć. Pozdrawiamy wszystkich. W niedziele atakujemy Łomnicę!